- Drzewko Louis Vuitton - całe wykonane z malutkich, złotych logo - pewna odmiana formy, ale idea dobrze znana z linii torebek... Must have do kompletu ;)
- Norman Foster (Foster + Partners) - drzewko najbardziej tradycyjne - gra świateł i odbić która daje ostateczny rezultat trójwymiarowego wulkanu.
- Gucci - po co drzewko, skoro można mieć górę prezentów. Prawdziwie materialistyczne podejście do świąt...
Zaha Hadid - bardzo w stylu Zaha Hadid ;)
Co roku w Paryżu na “Les Sapins de Noël des Créateurs” - aukcji charytatywnej licytowane są choinki z metkami znanych projektantów mody, architektów i designerów. Zachwycają swoją orginalnością, niektóre są kolejnym gażetem reklamowym z metką (jak to ładnie w terminologi marketingowej można powiedzieć - odzwierciedlają prawdziwe i główne wartości marki, nawiązują do misji i wizji marki...), inne kierują się w stronę najstarszych tradycji. Każde drzewko jest przede wszystkim niepowtarzalne i co roku ma inny temat.
W tym roku wśród uczestników można było zobaczyć drzewka Louis Vuitton, Jean-Paul Gaultier, Gucci, Stella McCartney and Paul Smith. Zaha Hadid zaprojektowała drzewko, które wywołało prawdziwą wojnę (ostateczna cena - 46,000 euro!).
Czy któreś jednak pachnie jak prawdziwa jodła?